Zatęskniłam za morskim smakiem powietrza, za dobrze znanymi uliczkami. Tutaj przeżyłam najwspanialsze chwile. Na wyspie...
Radosna i rozgadana Alwina zjawia się w Dziwnowie. Wiecznie uśmiechnięta specjalistka od łapania szczęśliwych chwil, podejmuje się fotografowania zmian zachodzących w domu na wydmie.
Alwina pragnie miło spędzić czas z dawnymi przyjaciółkami, tymczasem okazuje się, że Lilianna i Wiktoria będą potrzebowały jej pomocy w rozwiązaniu dawnych tajemnic. Więź, która je łączyła przed laty, okaże się bardzo trwała.
Wspólnie z miejscowym przystojnym policjantem i ratownikiem, przyjaciółki stawiają czoła nowym trudnościom, których się nie spodziewały. Czy uda się im rozwikłać dawne tajemnice? Kim jest milczący mężczyzna, który stanie na ich drodze?
Piękna opowieść o przyjaźni, rodzącej się miłości i zagadkach, które skrywa przeszłość.
UWAGI:
Na okładce: Wypatrywała w oddali wyspy, miejsca skrywającego wspomnienia, emocje i tajemnice. Stanowi cz.2 cyklu, cz, 1 pt : Wyspa wspomnień.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ewelina i Piotr Betlińscy nieformalnie opiekują się Edziem, szkolnym kolegą ich córki, Lenki. Chłopiec ma tylko mamę, która, uzależniona od alkoholu i narkotyków, zmieniająca co chwilę partnerów, nie potrafiła stworzyć mu bezpiecznego domu. Dlatego przez wiele lat Edziem zajmowała się babcia.Po jej śmierci nad chłopcem zawisa ryzyko powrotu do patologicznej rodziny. Ewelina z Piotrem czują się za niego odpowiedzialni, dlatego postanawiają formalnie go adoptować. Ich decyzji przyklaskuje babcia Lenki, Halina, która bardzo polubiła chłopca. Walka o dobro dziecka rozgrywa się w sądzie, zrozpaczona matka nie może pogodzić się z faktem, że po raz drugi ktoś chce jej odebrać syna i postanawia zrobić wszystko, żeby do tego nie dopuścić. Kiedy niespodziewanie na scenę wkracza Jan, młodzieńcza miłość Haliny, nikt nie przypuszcza, że wszystko jeszcze bardziej się skomplikuje.
Opis pochodzi od wydawcy
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYROK ŚMIERCI WYDANO NA NICH JESZCZE PRZED NARODZINAMI. Wybuch wojny zniszczył mój świat, moje poczucie bezpieczeństwa. W getcie spędziłam trzy i pół roku. To było trzy i pół roku w piekle - wspomina Krystyna, która z dziesięcioosobowej rodziny jako jedyna przeżyła wojnę. Na początku byliśmy jeszcze wszyscy razem, nie mieliśmy pojęcia, że nasze dni są policzone. Nie wiedzieliśmy, czym jest strach, głód i walka o życie - tak swoje przerwane dzieciństwo pamięta Józef. Z czasem się do tego przyzwyczajamy. Do widoku trupów na chodnikach i do myśli, że być może ja będę następny - wyznaje po latach Marian. Świat, który znali, zniknął nagle wraz z napaścią Niemców na Polskę. Niemal od razu oni i ich rodziny stali się dla okupantów podludźmi. Z miesiąca na miesiąc rosły represje, odbierano im kolejne prawa, aby w końcu zabrać im także to najbardziej podstawowe - prawo do życia. Nakazano zamknąć wszystkich Żydów w wyznaczonych, szczelnie zamkniętych dzielnicach. W gettach. Tam codziennie towarzyszyły im potworny głód, wszechogarniający strach i lęk przed utratą kogoś bliskiego. Patrzenie na śmierć i cierpienie stało się ich codziennością. Cieszyć mogli się tylko tym, że mają jeszcze dość sił, aby przeżyć kolejny dzień. Świadków tych okropnych wydarzeń z dnia na dzień jest coraz mniej. Jesteśmy ostatnim pokoleniem, które ma możliwość posłuchać opowieści o najtragiczniejszych wydarzeniach drugiej wojny światowej z pierwszej ręki. Usłyszmy ich głos i nie dopuśćmy do tego, aby te historie kiedykolwiek się powtórzyły.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wywiezione na "nieludzką ziemię", rzucone w surowe, barbarzyńskie warunki, z dala od ojczyzny, rodziny, bliskich. Zmuszone do walki o przetrwanie i zbyt wczesnej dorosłości, do życia z piętnem przeszłości.Zbiór jedenastu opowieści o polskich dzieciach, które, wywiezione na Wschód, osierocone, musiały same poukładać sobie życie. Choć z ich historii wyłania się pewien schemat, kiedy spojrzeć w głąb: na wiek, okoliczności, miejsce zesłania czy napotykanych ludzi, potrafią się one szalenie różnić od siebie.Punktem wyjścia są zawsze sowieckie deportacje, głównie z 1940 roku. Rodziny lub ich części trafiają albo na daleką Północ, albo do Kazachstanu, gdzie, żyjąc w skrajnych warunkach, skazane są na wegetację bądź śmierć. Dzieciom udaje się niekiedy przetrwać właśnie dlatego, że są dziećmi.Czasem starsze, innym razem zupełnie maleńkie, zachowały w pamięci obrazy wyrywkowe. I w takiej też formie je przytaczają. W większości nie kończą jednak swych wspomnień na wyzwoleniu z "ziemi sowieckiej", lecz toczą dalszą opowieść o swoich losach. Niekiedy ponurą, kiedy indziej zaskakującą, znajdującą szczęśliwe zakończenie. Opis według strony: www.azymut.pl
UWAGI:
Bibliografia na stronach [310-311].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Pawiak - największe więzienie gestapowskie na terenach polskich. Trafiały do niego całe rodziny, również kobiety w ciąży. Karę odbywały tam również dzieci i młodzież, która angażowała się w działalność konspiracyjną. "Dzieciństwo" było dla nich pustym słowem, odległym wspomnieniem, nieznanym stanem beztroski.
Jan spędził 2 pierwsze lata swojego dzieciństwa w celi. Nie znał innego świata. Więzienie było da niego jedynym domem.
Emilię zgarnęli w szóstym miesiącu ciąży. Jako pierwszy na Pawiak trafił jej mąż. Lilii, ich córka urodzona w więzieniu, do dziś nie potrafi spokojnie czytać wspomnień katowanego tam ojca.
Janina, pseudonim Mirka, już w wieku dzisięciu lat postanowiła pomagać mamie w działalności konspiracyjnej. Jako dwunastolatka została zaprzysiężona na samodzielną łączniczkę. Gdy miała czternaście lat, aresztowało ją gestapo. Trafiła prosto do piekła Pawiaka.
Sylwia Winnik w swojej nowej książce dotarła do nie publikowanych dotąd opowieści i osobistych zdjęć bohaterów tamtych wydarzeń. Każda z ich historii pokazuje, że mimo wszystko warto wierzyć w człowieka i w dobro.
UWAGI:
Bibliografia na stronach [327-328].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Jak przeżyć wojnę, kiedy jest się sierotą z getta, na którą czyha gestapo? Dzieci z placu Trzech Krzyży miały na to sposób. Sprzedawały gazety i papierosy, a za zarobione pieniądze kupowały jedzenie, ubrania i opłacały nocleg. Bardzo dbały o czystość i schludny wygląd, bo ich głównymi klientami byli... Niemcy! To prawdziwa historia o garstce dzieci z warszawskiego getta, które wykorzystując wrodzony spryt - miały odwagę handlować z gestapowcami, bo stawką było przeżycie.
Opis pochodzi od wydawcy
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Świat sprawiał wrażenie wywróconego do góry nogami, jakby wojna zamieniła wszystkich w wykrzywione lustarzane odbicie ich samych.
Sierpień 1942 roku. Bracia Jacob i Moise Stein przebywają u ciotki w Paryżu, będącym pod nazistowską okupacją. Rodzice zostawili ich pod opieką kobiety do czasu, aż znajdą bezpieczną przystań dla rodziny. Przerażająca obława krzyżuje ich plany. Pod nieobecność ciotki francuska żandarmeria aresztuje chłopców i zabiera ich do Welodromu Zimowego.
W ogromnej posępnej budowli w pobliżu wieży Eiffla przetrzymywane są tysiące przerażonych francuskich Żydów. Chłopcy wiedzą, że aby przeżyć, muszą się stamtąd wydostać.
Poruszająca serca historia o dzieciach, które podejmują dramatyczną próbę ucieczki przez ogarnięty wojną kraj, aby odnaleźć ukochanych rodziców.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Dziecięcy płacz : Holokaust dzieci żydowskich i polskich w latach 1939-1945 "Holokaust dzieci żydowskich i polskich w latach 1939-1945 " Tytuł oryginału: "Did the children cry? : Hitler`s war against Jewish and Polish children, 1939-1945,".
Holokaust zarówno dzieci żydowskich, jak i polskich, był tak samo potworną zbrodnią wojenną. Za tę tezę prof. Richard C. Lukas był i nagradzany, i piętnowany.
W swojej książce opisuje wojenne losy dzieci polskich i żydowskich. Bazując na zebranych świadectwach oraz zestawiając fakty i statystyki, ukazuje tragiczny los młodych ludzi tak samo skazanych na eksterminację. Może z innych przyczyn, może realizowaną inaczej, ale zdecydowanie w jednym celu: likwidacji perspektyw rozwoju narodu - tak żydowskiego, jak polskiego. W kolejnych rozdziałach przygląda się rozmaitym aspektom życia dzieci podczas wojny: w trakcie niemieckiej napaści, podczas deportacji, w obozach koncentracyjnych, poddanych germanizacji, działających w ruchu oporu, ukrywających się. Na koniec proponuje swoiste rozliczenie z postwojennej perspektywy. Równie wstrząsające są dalsze losy "wojennych" dzieci. Wiele z nich zostało bardzo okaleczonych - przez trudne doświadczenia, utratę domu, bliskich, ale też przez pranie mózgu w ramach germanizacji. Po wojnie musiały odnaleźć się w zupełnie nowej rzeczywistości komunistycznej Polski czy uwarunkowań emigracji.
Tym razem pierwsza dama literatury obyczajowej porusza tak ważny dla wszystkich i jakże trudny temat: dorastających i dorosłych dzieci.
Lekcje, jakich uczą nas dzieci, są najtrudniejsze. Co robimy, gdy nasze dzieci nie spełniają naszych nadziei i chcą iść swoją własną drogą?
Kate Morgan, starszy partner w prestiżowej kancelarii prawnej w Nowym Jorku, jest dumną matką trojga dorosłych dzieci. Tamara, Anthony i Claire ukończyli świetne szkoły, wybrali wspaniałe ścieżki kariery i byliby chlubą ich ojca. Po śmierci męża Kate przez lata samotnie stara się trzymać w garści życie rodzinne, swoją karierę, a nawet emocje, ani razu nie zadając sobie pytania, czy naprawdę zna swoje dzieci. ani czy nadzieje, jakie w nich pokłada, są odpowiednie i pokrywają się z tym, czego pragną one same. Niebawem ma się o tym przekona - podczas szalonego lata, kiedy świat Kate wywróci się do góry nogami.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 000337 od dnia:2024-03-27 Powinna być zwrócona w dniu dzisiejszym.
Wstrząsająca opowieść o obozie Auschwitz widzianym oczyma dziecka.
Zacząłem więc spisywać wspomnienia moje, moich koleżanek i kolegów. Z nadzieją, że jak je napiszę, to one ode mnie odejdą. Niestety, tak się nie stało.
Bogdan Bartnikowski miał 12 lat, kiedy w nocy z 11 na 12 sierpnia 1944 roku znalazł się z mamą na rampie KL Auschwitz-Birkenau. Jego opowieść to jedno z najbardziej poruszających świadectw dziecięcej wrażliwości wobec piekła obozowej rzeczywistości.
UWAGI:
Na stronie tytułowej i okładce: Prószyński i S-ka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni